| Gość |
 Wysłany: Pią 9:23, 18 Lip 2008 Temat postu: Lasy jak stringi. |
|
| Inwestycje dokonywane w rejonie fabryki "Brembo" i ulicy Roździeńskiego spowodowały wycinanie sporych obszarów lasu. Niedługo szerokość pozostałego pasa będzie podobna koniakowskim stringom. Rozumiem, że powstające firmy niosą określone korzyści. Jednak biorąc pod uwagę szczególne nagromadzenie przemysłu na naszym terenie, to prawo do odpoczynku i w miarę skutecznej izolacji od nich jest niepodważalne. W latach 80-tych część mieszkańców zmuszona była ( na niekorzystnych warunkach ) do oddania części swych ziem na rzecz "strefy bezpieczeństwa" wokół HK lub też obowiązywał zakaz wznoszenia budynków ( na własnej posesji) ). Jak to się do faktycznej likwidacji tych stref 20 lat później?! Czy jedni zawsze mają korzystać a drudzy ponosić ofiary?! |
|
